Mazurskie Tropy 2023
Trasa nie była jakoś mocno trudna, niektórych trochę się naszukaliśmy, niektóre widzieliśmy z daleka, tylko problem było do nich się dostać. W lesie piaskownica, dobrze że nie jesteśmy na trasie rowerowej, ale nawet idąc z buta to duże utrudnienie.. Na łące Gosia zarządziła odwrót do głównej drogi, my z synkiem zaryzykowalibyśmy przejście po bobrowej tamie. Gdyby się udało, zmoczylibyśmy sobie tylko trochę buty, a tak nadłożyliśmy pewnie dobre 2 km. W sumie wtop odległościowych było sporo, na 25 km trasie dołożyliśmy ponad 8 km. Wracamy mocno przeorani, wymęczyło nas słońce i łażenie po łąkach. Ogólnie super jak zawsze impreza, ciekawa trasa i możliwość spotkania się ze znajomymi.