Morning Ride - Day#8 - Warmia
Dokończyliśmy płaską szutrówkę i za Węgorzewem przeniosło nas na asfaltową ddr wzdłuż szosy. Rozpadało się lekko ale na szczęście nie na długo. Inne atrakcje to architektura gotycka i dużo surowej cegły. Najbardziej niesamowity był zamek w Bartoszycach. Stał tak sobie pusty na uboczu i nawet nie było ani jednej tabliczki- dziwne. Za to odrestaurowany rynek w Bartoszycach i pałac oraz folwark w Galinach to zupełnie inna liga. Z innych okazałych minęliśmy stadninę koni w Liskach. W Galinach też sporo stajni i innych dobrze utrzymanych starych zabudowań.